Mistrzowie horroru i fantastyki | Ekskluszywna kolekcja już w sprzedaży!

Do kiosków trafiła ekskluzywna kolekcja książek. Fani fantastyki i horrorów bez wątpienia będą ukontentowani! Nowa kolekcja to bowiem nie tylko powieści, które na zawsze przeszły do historii literatury, ale również przepiękne wydania, w których na pierwszy rzut oka widać dbałość o każdy, nawet najmniejszy, szczegół!

Mistrzowie fantastyki i horroru

Pozwól mistrzom horroru i fantastyki poprowadzić się przez najciemniejsze zakamarki ludzkiej duszy. Udaj się na największe literackie przygody, odwiedź miejsca, w których czai się zło. Odkryj nieznane obszary kosmosu, poznaj tajemniczych mieszkańców Księżyca i wybierz się w podróż na sam skraj przyszłości.

Poznaj dzieła, które na zawsze przeszły do historii literatury i które do dziś stanowią inspirację dla twórców horrorów, fantastyki i sci-fi!

Mistrzowie fantastyki



W Kolekcji znajdują się dzieła między innymi:

  • H.P. Lovecrafta — Zew Cthulhu
  • Artura Conana Doyle'a — Zaginiony świat
  • Oscara Wilde'a — Portret Doriana Grey'a
  • Mary Shelley — Frankenstein
  • Herberta George'a Wellsa — Wehikuł czasu

    ... a także wielu innych wybitnych autorów, których powieści na zawsze weszły do kanonu literatury i współczesnej kultury.
Mistrzowie fantastyki

Co wyróżnia tę Kolekcję?

  • Powieści najgenialniejszych twórców grozy i fantasy
  • Przepiękne wydanie każdej książki — twarda oprawa i złote zdobienia
  • Tasiemka w kolorze okładki
  • Unikalne ilustracje i ryciny
  • Okładki będące prawdziwymi działami sztuki, stworzonymi na potrzeby Kolekcji

Kolekcja dostępna jest stacjonarnie w kioskach, ale zdecydowanie bardziej opłaca się zdecydować na prenumeratę. Dlaczego? Nie dość, że od trzeciego tomu książki w prenumeracie są tańsze, a powieści będą przychodziły bezpośrednio do domu (nie będzie więc trzeba polować na nie w kioskach) to w dodatku prenumeratorzy otrzymają wyjątkowe prezenty — grafiki nawiązujące do okładek, kubek, notes, podpórki do książki, a to wszystko utrzymane w klimacie grozy.

Post powstał we współpracy z Hachette Polska.

Między światłem a cieniem. Magiczny ekspres | Anca Sturm

 Różnica między tymi, którzy zmienili świat, a tymi, którzy tego nie czynią, polega na tym, że ci drudzy się poddają.

Pustka wietrzna. Polowanie na Morrigan Crow | Jessica Townsend

Problem z ciemniakami jest taki, Morysiu, że znajdą tłum innych ciemniaków i razem będą wierzyli w swoje ciemnoty.

Pustka wietrzna. Polowanie na Morrigan Crow

Wybrańcy | Veronica Roth

 Sloan nie mogła ustać w miejscu. Wiedziona jakimś nakazem szła przez pomieszczenia w kierunku podwójnych drzwi. Paliło ją całe ciało, a im była bliżej, tym wyraźniej czuła zapach siarki, chemii i czegoś znajomego. Tak pachniały jej dłonie, kiedy przepływała przez nie magia.
Z pomocą artefaktu.
Igły Kościeja.

Wybrańcy

Wybrańcy

Veronica Roth
Tłumaczenie Miłosz Urban
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 13/01/2021
Ocena 8/10

Wybrańcy zaczynają się tym, czym inne powieści się kończą – zwycięstwem bohaterów nad potężnym przeciwnikiem. Piętnaście lat wcześniej piątka zwykłych nastolatków została wskazana proroctwem do walki z Mrocznym – potężnym bytem niosącym zniszczenie Ameryce. Mroczny zrównał z ziemią całe miasta i zamordował tysiące ludzi. Wybrańcy, bo takie miano zyskała piątka nastolatków, poświęcili wiele, by go pokonać. Po upadku Mrocznego świat wrócił do normalności… dla wszystkich poza nimi. Bo co można zrobić, jeśli jest się jednym z pięciu celebrytów, z wykształceniem obejmującym jedynie magiczne zniszczenie, kiedy nie ma już na nie zapotrzebowania? A może jednak jest?

    O twórczości Veronici Roth słyszałam wiele dobrego, jest to bowiem autorka serii Niezgodna, która na rynku wydawniczym narobiła niemałego zamieszania. Kilka lat temu nawet tę serię zekranizowano - oglądałam pierwszą część i podobała mi się, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po Wybrańców, najnowszą powieść Veronici Roth, mając nadzieję, że klimatem i ciekawą fabułą dorówna ona Niezgodnej.

    Magia w fantastyce to żadna nowość, odgrywa ona dużą rolę w wielu książkach, również w Wybrańcach, jednak sposób, w jaki została ona przedstawiona w tej powieści, po prostu mnie zachwycił! Niekontrolowane i niszczycielskie wybuchy magicznej mocy, magiczne koncentratory nadgarstkowe, naoczne, nauszne, nagardłowe... No rewelacja! Doceniam takie innowacyjne pomysły, które sprawiają, że wykorzystane już w innych książkach elementy fabuły, przedstawione są w odmienny, ciekawszy sposób.

Ci, którzy pragną nieśmiertelności, niewiele o niej wiedzą. (...) Przez pierwsze dwieście lat to rzeczywiście wspaniałe i wciągające. (...) Ale z czasem wszystko traci sens i ma coraz mniejsze znaczenie. Życie, naród, cały wszechświat - ich sukcesy, ich porażki, ich żałosne pragnienie władzy... zawsze to samo, niezależnie od tego, dokąd się udawałem i niezależnie od tego, co robiłem. (...) Jestem już zmęczony.

    Historia przedstawiona na kartach tej powieści nie byłaby tak dobra, gdyby nie bohaterowie, wzbudzający wiele skrajnych emocji. Wielokrotnie powtarzałam, że lubię bohaterów, którzy podejmują decyzje dalekie od moich oczekiwaniach, którzy mierzą się z konsekwencjami swoich działań, których ja zapewne nigdy bym nie doświadczyła, bo z jakiegoś powodu, postąpiłabym inaczej. Takie postaci bardzo cenię, bo to głównie one sprawiają, że powieść zapada głęboko w pamięci czytelnika. Najbardziej polubiłam Sloan, która swoim podejściem do życia, szczerością, otwartością w wyrażaniu swoich uczuć, wieloma wadami, ale również zaletami i taką prawdziwą niedoskonałością po prostu mnie kupiła. Właśnie takie bohaterki w książkach lubię najbardziej!

    Ogromną uwagę zwracam na poruszane w książkach problemy, które mogą spotkać każdego z nas, bądź dotknąć kogoś z naszego najbliższego otoczenia. Doceniam, gdy pod osłoną lekkości autorzy przemycają istotne tematy. Veronica Roth zwróciła wzrok czytelnika w stronę PTSD - Zespołu stresu pourazowego. To naprawdę niesamowite, że w nafaszerowanej akcją powieści fantastycznej, skierowanej w głównej mierze do młodzieży, można znaleźć istotne tematy, o których mówi się stanowczo za rzadko.

Wybrańcy

    Ta książka wciągnęła mnie od samego początku, jednak pierwsza część w porównaniu do kolejnych (cała powieść podzielona jest na trzy części) jest raczej spokojna, co po przeczytaniu całości, doceniam. Autorka wspięła się na wyżyny kreatywności, stworzyła niesamowity świat (ależ ta okładka pasuje do fabuły!), więc to był idealny czas, by się oswoić z nowo poznanymi bohaterami i odnaleźć w wyjątkowym świecie. Później nie byłoby na to czasu, bo akcja pędziła na łeb na szyję, sprawiając, że nie potrafiłam tej książki odłożyć. Pojawiło się też kilka zwrotów akcji, przez które moje oczy po prostu wyszły z orbit.

    Uwielbiam dbałość o szczegóły, która cechuje Wydawnictwo Media Rodzina. Każda ich książka jest zawsze dopracowana, w każdym, nawet najmniejszym stopniu. Nie mogło być inaczej z Wybrańcami - okładka oprócz tego, że świetnie oddaje klimat powieści, pięknie prezentuje się na żywo, czego nie odda w pełni chyba żadne zdjęcie. Ponadto w środku oprócz standardowej powieści, znajdziemy również artykuły, czy dodatki do akt. Te dodatki ładnie prezentują się wizualnie, ale również urozmaicają lekturę.
    
    Najnowsza książka Veronici Roth wyróżnia się ciekawym i oryginalnym pomysłem na fabułę. Jeśli lubisz powieści, w których występuje walka dobra ze złem, okraszone magią, pełne akcji, z elementami sci-fi to Wybrańcy koniecznie powinni trafić w Twoje ręce. ☺


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Media Rodzina.


Biblioteka dusz | Ransom Riggs

Problem z różnicą między brakiem rozsądku a kompletną głupotą polega na tym, że często nie wiadomo, po której jesteś stronie, dopóki nie jest za późno.


Biblioteka dusz
Ransom Riggs
Tłumaczenie Piotr Budkiewicz, Małgorzata Hesko-Kołodzińska
Cykl: Pani Peregrine (tom III)
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 15/09/2016
Liczba stron 496
Ocena 9/10

Szesnastoletni Jacob odkrywa w sobie nową, potężną moc i wyrusza na ratunek osobliwym towarzyszom więzionym w pilnie strzeżonej twierdzy. W wyprawie towarzyszy mu Emma Bloom, dziewczyna, która włada ogniem, oraz Addison MacHenry, pies umiejący odnaleźć trop zaginionych dzieci. Bohaterowie wędrują ze współczesnego Londynu do labiryntu zaułków Diabelskiego Poletka, najbardziej parszywego zakamarka wiktoriańskiej Anglii. W tym miejscu raz na zawsze przesądzi się los osobliwych dzieci całego świata. 

****

Wróciłam niedawno z niesamowitej wyprawy... Tfu! Kilka dni temu skończyłam czytać Bibliotekę dusz, a podczas czytania tej części, czułam się, jakbym u boku Jacoba, Emmy i Addisona ruszyła na ratunek innym osobliwcom oraz ymbrynkom. Ranson Riggs z tomu na tom coraz bardziej mnie zaskakuje. W Bibliotece dusz dał całkowity upust swojej wyobraźni i stworzył historię tak wciągającą, że nie mogłam się od niej oderwać. Mam nadzieję, że równie dobra okaże się kontynuacja, która niedawno miała swoją premierę, mowa o Mapie dni.

Biblioteka dusz to do tej pory najmroczniejsza część. Brud, krew, niebezpieczeństwo i potwory... Tego jest tu pod dostatkiem. Szalenie podoba mi się klimat tej powieści, który idealnie wpisuje się w jesienną aurę. Były momenty, kiedy ciarki przechodziły mi po plecach, a zwroty akcji sprawiały, że zbierałam szczękę z podłogi. W dodatku to zakończenie... Piękne, zaskakujące i łączące całą serię w zgrabną całość. Gdybym nie wiedziała, że wyszła już czwarta część, pokusiłabym się o stwierdzenie, że jest to znakomite zamknięcie cyklu. Na szczęście uwielbiany przeze mnie Jacob powrócił! ♥


Nikt nie potrafi zranić tak mocno jak ludzie, których kochamy.

W tej serii znajdziecie dużo napięcia, osobliwe dzieci, zwroty akcji i walkę o przetrwanie, a to wszystko w cudownym wydaniu. Każda książka ma twardą oprawę, intrygującą okładkę i cudowne, klimatyczne zdjęcia, które dodają uroku całej historii, a momentami przyprawiają wręcz o gęsią skórkę.
Polecam, zarówno młodzieży jak i dorosłym ☺

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.


Tropiciel | Paulina Hendel

Życie z jednej strony stało się trudniejsze, a z drugiej pod pewnymi względami prostsze. Problemy związane ze szkołą czy pracą, opłacaniem rachunków lub tym, czy starczy do pierwszego, przestały mieć znaczenie. To, co kiedyś spędzało ludziom sen z powiek, wydawało się odległe i nieznaczące.


Tropiciel
Paulina Hendel
Cykl: Zapomniana księga (tom II)
Wydawnictwo We Need YA
Data wydania 03/04/2019
Ocena 7/10

Hubert budzi się w Paryżu w ciele siedemnastolatka, a po tragicznym początku końca świata nie ma żadnego śladu. Gdy Luwr ponownie staje w ogniu, Hubert już wie, co ma zrobić. Wyznacza sobie jeden cel: musi zdobyć księgę, która pomoże mu w walce z demonami. Jednak bieg wydarzeń jest nieco inny, niż się spodziewał. Impuls elektromagnetyczny niszczy wszystkie urządzenia, tajemnicza choroba zaczyna zabierać coraz więcej ludzi, a co najdziwniejsze nigdzie nie widać demonów. Nikt nie traktuje poważnie ostrzeżeń chłopaka, jednak dramatyczne wspomnienia nie dają mu spokoju…
Czy skradziona z biblioteki księga pomoże przetrwać Hubertowi i jego bliskim? Czy tak jak wcześniej wywoła tragiczne skutki? Czy siedem lat to wystarczająco dużo czasu, żeby zmienić przyszłość?
~~~

Tropiciel zaczyna się w miejscu, w którym skończył się Strażnik. Nie ukrywam, że zakończenie pierwszej części mnie mocno zaskoczyło i nie mogłam się doczekać, aż w końcu sięgnę po Tropiciela, by dowiedzieć o co właściwie chodzi. Ta część z jednej strony mi się podobała bardziej, z drugiej mam mieszane uczucia, bo w pewnym momencie zaczęła mnie już nużyć. Ale od początku... W Tropicielu podobało mi się to, że od początku widzimy jak ludzie przygotowują się do życia pozbawionego ogrzewania, elektryczności i przyzwyczajają się do braku swobodnego zakupu leków czy pożywienia. Jeśli czytaliście Strażnika, to wiecie, że zarówno my, czytelnicy, jak i Hubert zostaliśmy wręcz wrzuceni w postapokaliptyczny klimat. Główny bohater nie miał czasu, by na wszystko się przygotować, by powoli przyswoić reguły rządzące, jakby nie patrzeć, w nowym świecie. W tej części, za sprawą zakończenia jakie zaserwowała nam Paulina Hendel, wspólnie z Hubertem przygotowujemy się na najgorsze, mając już wiedzę, zaczerpniętą ze Strażnika

Jak się jednak okazuje, znajomość przeszłości/ przyszłości (w zależności jak na tę historię spojrzymy) nie będzie tak pomocna, jak to się na początku głównemu bohaterowi wydawało. Ale musicie przyznać, że gdyby sprawy szły dobrze, to my, czytelnicy nie mielibyśmy frajdy z poznawania nowych przygód Huberta. Także jak możecie się domyślić, sprawy w Tropicielu się pokomplikowały i to dosyć poważnie. Pojawiło się kilka momentów grozy, kilka razy zrobiło mi się niewyobrażalnie smutno, jednak mimo wszystko nieustannie kibicowałam Hubertowi.



Dlaczego więc wspomniałam wcześniej, ze mam mieszane uczucia względem tej części? Bo pojawiło się kilka momentów nużących, przez które miałam ochotę odłożyć tę książkę, jednocześnie wiedziałam, że muszę ją dokończyć, bo czeka na mnie zakończenie, które w niemal każdej książce (pomijając jedynie pierwszą część "Żniwiarza") Pauliny Hendel jest genialne i zaskakujące. Kilka dłużyzn, które odebrały mi nieco przyjemność z czytania wynagrodziły mi zwroty akcji, których w tej powieści jest bardzo dużo.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu We Need YA!

Miasto cieni | Ransom Riggs

Niektóre prawdy najlepiej wyrażać w formie mitu.

Miasto cieni
Ransom Riggs
Cekl: Pani Peregrine
Tłumaczenie Małgorzata Hesko- Kołodzińska
Wydawnictwo Media Rodzina
Liczba stron 460
Data wydania 30/10/2014
Liczba stron 8/10

Akcja powieści rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie zakończyła się poprzednia. Jest rok 1940. Jacob i jego nowi przyjaciele opuszczają wyspę, na której znajdował się dom pani Peregrine i udają się do Londynu. W czasie podróży czekają ich liczne niespodzianki i przygody.

Hollow city to niepowtarzalna, magiczna powieść, która przenosi czytelników w świat wyobraźni, telepatii, pętli czasowych, zmiennokształtnych i niesamowitych zwierząt.

~~~

Kilka miesięcy temu poznałam Jacoba i wyruszyłam z nim w niesamowitą i szalenie ekscytującą podróż! A to wszystko dzięki powieści Osobliwy dom pani Peregrine, o której możecie przeczytać tutaj. Z przyjemnością sięgnęłam po kontynuację wspomnianej wcześniej książki, mając jednocześnie nadzieję, że spodoba mi się równie bardzo co pierwsza część. Co tu dużo pisać... Podobało mi się jeszcze bardziej!☺

Wiem, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale uwierzcie mi na słowo, że w tym przypadku można! Ta seria jest przepięknie wydana- twarda oprawa, niepokojące okładki, piękna szata graficzna zdobiąca środek i... przyprawiające o ciarki fotografie. Zdjęcia, które znajdziecie w  każdej części tej serii są nieco przerażające i jednocześnie idealnie oddające klimat tej książki. Ta seria skierowana jest do młodzieży, ale wierzcie mi na słowo, że jeżeli chociaż troszkę lubicie fantastykę, a nastolatkami byliście lata temu, to wam również przypadnie ona do gustu. 




Autor stworzył ciekawe i przede wszystkim oryginalne postaci. Bohaterami Miasta cieni są głównie osobliwe dzieci, które posiadają niesamowite zdolności, które, podczas niebezpiecznej podróży jaką musieli przebyć, wielokrotnie im pomogły. Jestem pod ogromnym wrażeniem wyobraźni autora, bo udało mu się stworzyć naprawdę oryginalną powieść, momentami straszną, innym razem wzruszającą i chwytającą za serce. A to wszystko zostało przedstawione w bardzo przystępnej formie.

Jak wspominałam już wcześniej, moim zdaniem, Miasto cieni jest jeszcze lepsze od pierwszej części. Zdecydowanie więcej się tu dzieje, poznajemy lepiej osobliwe dzieci, a zwrotów akcji jest mnóstwo, co sprawia, że nie chce się tej książki odkładać. Zakończenie mnie zaskoczyło, czegoś takiego absolutnie się nie spodziewałam! Jestem ciekawa co autor wymyślił w kolejnej części. Na pewno za niedługo się dowiem, ponieważ Bibliotekę dusz mam zamiar już wkrótce przeczytać, bo premiera czwartej części - Mapy dni - nadchodzi wielkimi krokami! 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.

Stranger Things. Mroczne umysły | Gwenda Bond

Zanim pojawił się Demogorgon
Jeszcze nim przybył Łupieżca Umysłów
Strach miał ludzką twarz


Tusz | Alice Broadway

Opowieści są naszą przeszłością. Dzięki przeszłości będziemy żyć teraźniejszością.


Syn wiedźmy | Kelly Barnhill

Gdy nie masz żadnych szans na odzyskanie przeszłości ani żadnej nadziei na uchwycenie w garść przyszłości, pozostaje ci wyłącznie teraz.


Strażnik | Paulina Hendel

Najważniejsze są szczegóły. Kim jesteśmy bez tych drobiazgów? Trzeba pielęgnować dawne zwyczaje, resztki upadłej cywilizacji, bo bez nich zamienimy się w zwierzęta.


Wundermistrz. Powołanie Morrigan Crow | Jessica Townsend

Życie jest warte znacznie więcej niż droga na skróty.

Wundermistrz.
Powołanie Morrigan Crow
Jessica Townsend
Tłumaczenie Małgorzata Hesko- Kołodzińska, 
Piotr Budkiewicz
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 04/04/2019
Liczba stron 464
Ocena 10/10

Morrigan Crow umknęła klątwie i znalazła nowy dom w fantastycznym mieście Nevermoor. Odkryła również, że posiada pewien osobliwy i magiczny dar. Czy ten wyjątkowy talent okaże się jej błogosławieństwem, czy to po prostu kolejne przekleństwo?

Choć teraz Morrigan i jej przyjaciel Hawthorne są dumnymi członkami Towarzystwa Wunderowego, życie dziewczyny jest dalekie od ideału. Członkowie Towarzystwa zaczynają znikać, a ktoś próbuje zwrócić nowych przyjaciół Morrigan przeciwko niej. Czy bohaterka potrafi udowodnić, że to miejsce słusznie jej się należy? Czy poradzi sobie z zagrożeniami i odzyska przyjaciół?


Ludzka wyobraźnia nie ma granic, a idealnym na to przykładem jest seria Nevermoor, która wyszła spod pióra Jessici Townsend. Po rewelacyjnej pierwszej części byłam pewna, że niczym więcej autorka mnie nie zaskoczy. W końcu w pierwszej części popisała się ogromną pomysłowością, oryginalnością i wielką wyobraźnią, więc nie spodziewałam się, że uda jej się stworzy powieść jeszcze lepszą. Już w połowie tej powieści wiedziałam, że Wundermistrz jest lepszy, a gdy przeczytałam ostatnią stronę byłam, krótko mówiąc, w szoku, a moja szczęka znajdowała się gdzieś w okolicach kostek. Do teraz jestem pod ogromnym wrażeniem, zarówno jeśli chodzi o fabułę, bohaterów, jak i genialne, maksymalnie zaskakujące zakończenie. 


Od razu uprzedzam, że moja opinia jest w pełni pozbawiona minusów- najzwyczajniej w świecie żadnego nie widzę. Wundermistrz. Powołanie Morrigan Crow to powieść bez skazy, iście rewelacyjna! Bohaterowie są rewelacyjnie wykreowani. Każda z postaci jest inna, charakteryzuje się innymi cechami, każda z nich posiada wady oraz zalety. Wszyscy są szalenie ciekawi, jednocześnie bardzo prawdziwi, co może okazać się dziwnym stwierdzeniem, bo mówimy w końcu o książce przesiąkniętej magią. Jak wspominałam wcześniej, Jessica Townsend ma wręcz niewyczerpalne pokłady wyobraźni, a idealnym na to przykładem jest świat, który wykreowała. Nevermoor to miejsce tak piękne i ciekawe, że gdyby ktoś mi teraz zaproponował podróż do świata Morrigan, to jestem święcie przekonana, że nie zastanawiałabym się nad tym ani chwili.

Jakby tego było mało, Wundermistrz zachwyca również fabułą. Ta wielowątkowa powieść na koniec łączy się w jedną zgrabną i logiczną całość, wprawiając czytelnika w osłupienie. Poza tym cała historia pełna jest napięcia oraz zwrotów akcji, które sprawiają, że czyta się tę książkę w tempie ekspresowym. Śmiało można powiedzieć, że przygody Morrigan to seria ponadczasowa, która przez wiele lat będzie jeszcze zachwycać oraz bawić zarówno dzieci jak i dorosłych.
Gorąco polecam Wam obie części, a ja z niecierpliwością czekam na kolejną część! ♡

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.

Fantastyczne zwierzęta. Zbrodnie Grindelwalda. Scenariusz oryginalny | J.K. Rowling

Fantastyczne zwierzęta. Zbrodnie Grindelwalda. Scenariusz oryginalny

Harry Potter: Różdżki. Kolekcja


Harry Potter: Różdżki. Kolekcja

Żniwiarz. Trzynasty księżyc | Paulina Hendel

Społeczeństwo wkłada nas w pewne formy i robi wszystko, żebyśmy z nich nie wyszli.


Osobliwy dom pani Peregrine | Ransom Riggs

Kiedyś marzyłem o ucieczce przed zwykłym życiem, ale tak naprawdę moje życie nigdy nie było zwyczajne. Po prostu nie zauważałem jego niezwykłości.

Nevermoor. Przypadki Morrigan Crow | Jessica Townsend

Wstrząsnął nią dreszcz, pozostawiając gęsią skórkę na karku. Żyję, pomyślała. Ta świadomość była tak absurdalna i tak cudowna, że Morrigan roześmiała się mimowolnie, zakłócając ciszę, ale wcale się tym nie przejęła. Czuła się wspaniale, kipiała nową radością i odwagą, bo udało jej się oszukać śmierć.

Druga szansa | Katarzyna Berenika Miszczuk


Twórczość Katarzyny Bereniki Miszczuk nie jest mi obca. Przeczytałam większość powieści, które wyszły spod jej pióra i przyznam szczerze, że jeszcze żadna mnie nie rozczarowała. Tak więc, gdy sięgałam po Drugą szansę, byłam pewna, że czeka mnie kilka godzin świetnej zabawy. Czy tak było? Tego dowiecie się za chwilę.

Dziewczynka, która wypiła księżyc | Kelly Barnhill

Nawet jeśli czegoś nie widzisz, nie znaczy to jeszcze, że nie istnieje. Wiele największych cudów tego świata pozostaje niewidzialnych dla oka.
Ufając w rzeczy niewidzialne, sprawiasz, że stają się jeszcze bardziej potężne i cudowne.

Dziewczynka, która wypiła księżycDziewczynka, która wypiła księżyc

Kelly Barnhill

Tłumaczenie Marta Kisiel- Małecka
Wydawnictwo Literackie
Data wydania 05/2018
Liczba stron 360
Ocena 7/10

Od wieków mieszkańcy Protektoratu wierzą, że pobliski las zamieszkuje okrutna wiedźma, której gniew obłaskawić może tylko najmłodszy mieszkaniec osady złożony w ofierze złej czarownicy. Co roku pozostawiają więc w lesie niemowlę, licząc na to, że danina z niewinnego życia powstrzyma wiedźmę przed terroryzowaniem ich miasta.
Ale Xan jest dobra. Dom w leśnym zaciszu dzieli z mądrym potworem Glerkiem i maleńkim smokiem Fyrianem o wielobarwnych skrzydłach. Ratuje ona porzucone dzieci i oddaje w opiekę rodzinom po drugiej stronie lasu, karmiąc niemowlęta blaskiem gwiazd. Jednemu z nich przypadkowo daje jednak do wypicia blask księżyca, napełniając je magią o niewyobrażalnej mocy. Xan postanawia sama wychować tę niezwykłą dziewczynkę. Kiedy zbliżają się trzynaste urodziny Luny, jej moc przybiera na sile...

~~~

Ta książka jest po prostu urocza! Już sam tytuł i okładka zwiastują niezwykle oryginalną i magiczną powieść. Przeczytałam już sporo pozycji dla młodszych czytelników i szczerze przyznam, że fabuła Dziewczynki, która wypiła księżyc nie kojarzy mi się z żadną inną tego typu powieścią. Co jest oczywiście plusem, bo w dzisiejszych czasach, gdy rynek wydawniczy jest wręcz przesycony, trudno o coś tak oryginalnego i wyjątkowego. Gdy tylko wracam myślami do Xan, która ratuje dzieci i karmi je blaskiem gwiazd, przechodzą mnie przyjemne ciarki po plecach. Bez wątpienia ta powieść na długo zostanie w mojej pamięci, głównie ze względu na magię, która wręcz wylewa się z każdej kartki.

Dziewczynka, która wypiła księżycDziewczynka, która wypiła księżyc to nieco uwspółcześniona baśń, w której nie brakuje walecznych i silnych kobiet, potworów, smoków, czarów (niekoniecznie tylko tych bezpiecznych) oraz wiedźm. Styl autorki jest bardzo przyjemny, ale bez wątpienia nie jest to książka dla dzieci. Moim zdaniem bardziej dla nastolatków, ponieważ pojawia się w niej kilka wątków, które na końcu łączą się w zgrabną całość. Pojawia się dużo bohaterów, którzy młodszym czytelnikom mogą się mylić, a zakończenia mogą nie zrozumieć, bo wbrew pozorom jest to powieść wielowarstwowa. Niestety pojawiło się kilka nudnych opisów, które przeczytałam z mniejszą ciekawością i przyjemnością. Najzabawniejsze i najbardziej magiczne, według mnie były fragmenty w których magia, jaką posiada Luna, wychodzi spod kontroli i zaczyna płatać figle.

Podsumowując, Dziewczynka, która wypiła księżyc to niezwykle klimatyczna i magiczna opowieść, w której nie brakuje potworów, walki dobra ze złem i czarów.  Z pewnością spodoba się dorosłym, którzy uwielbiają baśnie oraz nastoletnim czytelnikom, których fascynuje świat magii. Bez wątpienia jest to powieść nietuzinkowa, w końcu w której książce niemowlęta są karmione blaskiem gwiazd, abo przez przypadek blaskiem księżyca o ogromnej magicznej mocy?


Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.




instagram