Pustka wietrzna. Polowanie na Morrigan Crow | Jessica Townsend

Problem z ciemniakami jest taki, Morysiu, że znajdą tłum innych ciemniaków i razem będą wierzyli w swoje ciemnoty.

Pustka wietrzna. Polowanie na Morrigan Crow

Jessica Townsend

Tłumaczenie Małgorzata Hesko-Kołodzińska, Piotr Budkiewicz

Wydawnictwo Media Rodzina

Data wydania 14/04/2021

Liczba stron 450

Ocena 9/10

    Morrigan i jej przyjaciele przetrwali pierwszy rok nauki w elitarnym Towarzystwie Wunderowym. Przyczynili się wtedy do likwidacji odrażającego Upiornego Jarmarku i dowiedli, że na Jednostce 919 można polegać. Tym razem Morrigan Crow stawia czoło nowemu wyzwaniu. Musi bowiem opanować tajemnicze Sztuki Niegodziwe i przejąć kontrolę nad mocą, która ją trawi.

    W tym samym czasie Nevermoor nawiedza przerażająca choroba, pustka wietrzna, która zmienia zarażone wunderzęta w bezmyślne, podstępne zoorzęta. Im więcej jest ofiar tej groźnej epidemii, tym większa szerzy się panika. Pogłoski, że za tą tragedią musi stać Wundermistrz Ezra Squall, przybierają na sile.

    Seria Nevermoor to jedna z moich ulubionych serii. Mimo że jest skierowana do młodszych czytelników, ja, dorosła kobieta, świetnie się bawię, poznając historie bohaterów. Poza tym Nevermoor zachwyca również swoim niesamowitym klimatem. Na pewno kojarzysz to uczucie, gdy na myśl o jakiejś książce/serii robi Ci się ciepło na serduchu i czujesz od razu klimat tej historii. 

Ja mam tak na przykład z Harrym Potterem - wystarczy, że usłyszę te dwa słowa, a w głowie rozbrzmiewa mi ta charakterystyczna melodia i czuję klimat Hogwartu.

Podobnie mam z Nevermoorem, tylko proszę, nie myśl, że chcę porównać Pottera do serii Nevermoor. Absolutnie. To są dwa odrębne cykle, bardzo się różniące i charakteryzujące się czymś innym, ale jedno je łączy - klimat, który czuć na samą myśl o bohaterach i miejscach, w których rozgrywają się te historie. 

(...) ludzie nienawidzą tego, czego się boją, a najbardziej boją się tego, czego nie rozumieją. 

    Nevermoor składa się z trzech części: Nevermnor, Przypadki Morrigan Crow, Wundermistrz. Powołanie Morrigan Crow i Pustka  wietrzna. Polowanie na Morrigan Crow. Dzisiaj opowiem Ci o Pustce wietrznej, trzeciej części serii Nevermoor, która niedawno miała swoją premierę. Jessica Townsend z każdą kolejną książką coraz bardziej mnie zaskakuje, bo gdy myślę, że już nic lepszego nie da się wymyślić, ona wydaje kolejną powieść i mówi "No to patrz!". 

Pustka wietrzna to książka pełna emocji, wrażeń, niesamowitych przygód; pokazuje, czym jest prawdziwa przyjaźń, lojalność i odwaga. W dodatku w tej części mamy do czynienia z chorobą, która zawładnęła Nevermoorem, i na którą Morrigan za wszelką cenę pragnie znaleźć lekarstwo. Pustka wietrzna, bo tak właśnie nazywa się ta tajemnicza choroba, atakuje wunderzęta. W Nevermoorze robi się niebezpiecznie, a epidemia przedstawiona w książce ma wiele wspólnego z pandemią, z którą od dawna wszyscy się zmagamy. Może ta książka pozwoli dzieciom zrozumieć otaczający nas świat ☺.

Jakby tego było mało, oprócz epidemii i próby jej zwalczenia, Morrigan musi również nauczyć się panować nad swoją mocą - ale więcej nie napiszę, by nie zdradzić szczegółów poprzednich części. Ta seria zasługuje na to, by poznać ją od początku do końca, dlatego jeśli zechcesz zagłębić się w ten niesamowity świat, zacznij koniecznie od pierwszej części.

    Uwielbiam tę serię za klimat, silną i charakterną główną bohaterkę, Morrigan Crow, oraz postaci poboczne, które dopełniają całości. Lubię tę serię za nieoczywistą magię, jaką w sobie kryje i za cudownie wykreowany świat. Jessica Townsend to autorka, po której książki będę sięgała w ciemno. Jej wyobraźnia nie zna granic, każda kolejna historia jest jeszcze bardziej rozbudowana i dopracowana. Magia wylewająca się z Nevermooru jest absolutnie wyjątkowa. Jestem pewna, że magii pod taką postacią nie spotkaliście w innej książce. Nie mogę się doczekać ekranizacji Nevermooru. Morysia i Jupiter na wielkim ekranie? To będzie rewelacja! ☺

   

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Media Rodzina.