Życie cię kocha, Lili | Anna H. Niemczynow [PRZEDPREMIEROWO]

Nie odrzucaj siebie, a przestaniesz się bać odrzucenia przez innych. Zerwij z chęcią przypodobania się każdemu i nie czyń się łatwiejszą do pokochania. Przestań dopasowywać się do kształtów wyobrażeń innych ludzi. Dowiedz się, kim jesteś i zaakceptuj to. Dopóki tego nie zrobisz, zawsze będziesz czuła, że czegoś w twoim życiu brakuje. Otwórz się na siebie i bądź sobie wierna.
Życie cię kocha. Pamiętaj o tym.

Życie cię kocha, Lili

Anna H. Niemczynow

Wydawnictwo FILIA 

Ocena 9/10

Premiera 03/07/2019

Lilianna Berg, każdego poranka otwiera oczy i przyjmuje z radością to, co przyniesie kolejny dzień. Bo każdy dzień jest wyjątkowy, już nigdy się nie powtórzy. Dziewczyna kolekcjonuje unikatowe, barwne sukienki, które odzwierciedlają jej osobowość, odwagę i gotowość na podejmowanie nowych wyzwań. Każdego dnia staje przed lustrem, patrzy z radością na swoje oblicze i mówi: Życie Cię kocha, Lili. Trzy proste słowa, które są początkiem wszystkiego. Mimo utraty rodziców i przeszkód, które napotyka na swojej drodze, dziewczyna unosi wysoko głowę i dziarsko stawia im czoła. 

~~~

Książki Ani Niemczynow uwielbiam, dlatego nie muszę chyba mówić jak bardzo ucieszyłam, gdy dostałam możliwość przeczytania jej najnowszej powieści przed premierą. Życie cię kocha, Lili to jedna z najprzyjemniejszych i pogodniejszych książek, jakie do tej pory miałam okazję przeczytać. Powieści Ani zawsze zmuszają mnie do refleksji i są swego rodzaju kubłami zimnej wody wylanej na głowę, z tym że pod postacią historii bohaterów, które poruszają najczulsze struny mojej duszy. W każdej jej książce znalazły się nieprzyjemne sytuacje oraz trudne tematy, które przytłaczały i wywoływały negatywne emocje, przez które nachylałam się nad  swoim życiem, doceniając je, bo jak się okazuje, los lubi rzucać kłosy pod nogi i problemy z którymi do tej pory się borykam są "niczym" w porównaniu do tego co może przynieść życie. Oczywiście zdaje sobie sprawę, jak wiele dobrych ludzi mnie otacza i jak wartościowe jest moje życie, jednak czasem w pędzie codzienności zdarza mi się o tym zapomnieć, a Ania swoimi książkami po prostu mi o tym przypomina.

"Wracając autobusem do domu, rozmyślałam o tym, jak to życie prędko się zmienia i jak bardzo potrzebujemy wokół siebie ludzi w każdym wieku. Wszyscy są potrzebni; niemowlęta, dzieci, młodzież, ludzie dorośli i ludzie dojrzali. Kiedy się rodzimy, nasze istnienie domaga się uwagi wcale nie większej niż ta, jakiej potrzebujemy w jesieni życia. Starsi są potrzebni młodszym, młodsi są potrzebni starszym. Życie kocha nas na każdym z tych etapów."

Życie cię kocha, Lili udowadnia, że nie trzeba napisać książki pełnej dramatów, by poruszyć czytelnika, bowiem ta powieść wręcz tryska dobrą energią! Jest pogodna, zabawna, zaskakująca i przepełniona afirmacjami. Jednocześnie uświadamia, że nie warto być w ciągłym pędzie, że warto się zatrzymać, rozejrzeć wokoło, bo wtedy możemy zauważyć rzeczy, których wcześniej nie byliśmy w stanie zauważyć przez ciągły brak czasu, chroniczne zmęczenie wywołane ciągłym pędem i zbyt duże oczekiwania względem siebie.

Lili to postać szalenie pogodna i zabawna, mimo przeciwności losu śmiało idzie przez życie, wiedząc, że ono je kocha i stoi przed nią otworem. Jednak nie myślcie, że z takim podejściem się urodziła, co to to nie. Tego wszystkiego nauczyła ją babcia, która jest równie szalona i przebojowa co jej wnuczka, a mimo swojego wieku nie brakuje jej wigoru oraz chęci do życia. Mało tego! Dobrej energii z pewnością może pozazdrościć jej niejedna młoda osoba. Te dwie kobiety to mieszanka wybuchowa, zarażająca dobrym humorem.

"Im bardziej siebie kochamy, tym mniej bólu przenosimy na świat. 

Im bardziej siebie akceptujemy, tym mniej jesteśmy skłonni oceniać innych.

Im więcej sobie wybaczamy, tym więcej jesteśmy w stanie wybaczyć innym i oni również są ws tanie więcej wybaczyć nam."

Jeśli należycie do osób, którym afirmacje dają ogromnego kopa do działania i bardzo was motywują to uwaga! W tej powieści znajdziecie tyle złotych myśli, że po jej przeczytaniu pozytywnego myślenia starczy wam spokojnie do końca roku ☺️ Miłym zaskoczeniem okazał się dla mnie (oprócz podziękowań na ostatnich stronach tej powieści w których znalazło się miejsce również dla mnie- Anulka, dziękuję po stokroć ♡) spis wszystkich afirmacji Lili, dzięki czemu w każdej chwili możecie sięgnąć po dawkę motywacji otwierając książkę na stronie z wspomnianymi wcześniej afirmacjami.

"Najcenniejszym darem, w jaki można wyposażyć potomstwo, jest nauczenie go kochania samego siebie. Taki człowiek zawsze sobie poradzi i w każdej sytuacji będzie po prostu silny. Nie oznacza to wcale, że nigdy nie upadnie. Nie, nie. Upadnie, i to nie jeden raz, tak jak wszyscy, ale w odróżnieniu od pozostałych zawsze zdoła się ponieść, otrzepać kolana i ruszyć dalej."

Życie cię kocha, Lili to powieść dająca do myślenia, jednocześnie nie zasmuca i nie dołuje, bo zmusza do refleksji w sposób pogodny i zabawny, co dla mnie jest nowością. Do tej pory czytałam wiele komedii i zabawnych książek, ale one były raczej "czytadłem" na leniwe dni nie wnoszącym absolutnie nic do mojego życia (oprócz kilku momentów, w których zawitał uśmiech na mojej twarzy), a Życie cię kocha, Lili wywołało u mnie mnóstwo pozytywnych emocji, rozbawiło mnie i sprawiło, że po raz kolejny doceniłam swoje cudowne życie, które mnie kocha jak stąd do końca świata! Dzięki Ani i jej najnowszej powieści na nowo wróciły mi chęci do działania, realizowania się i spełniania swoich marzeń. Gorąco polecam wam tę książkę, która sprawdzi się idealnie, jeśli jesteście smutni, przygaszeni, bo jestem pewna, że was poruszy i da wam kopa do działania. Jeśli potrzebujecie lekkiej i zabawnej historii to przewrotne życie Lilianny Berg z pewnością się nada, natomiast jeśli szukacie motywacji przemyconej pod postacią pogodnej książki to również będziecie zachwyceni. Krótko mówiąc to książka dla każdego i wierzę, że każdy spędzi przy niej kilka przyjemnych godzin.

Podsumowując, POLECAM! ♡

I pamiętaj, życie Was kocha! Bez dwóch zdań! ♡

Za możliwość przeczytania tej książki przed premierą dziękuje Ani Niemczynow ♥️