OCALAŁE | RILEY SAGER [PRZEDPREMIEROWO]
"Nie zmienisz tego co się stało. Jedyne, na co masz wpływ, to jak sobie z tym poradzisz."
Riley Sager
Premiera 14/02/2018
Wydawnictwo Otwarte
Liczba stron 430
Quincy dziesięć lat temu jako jedyna przeżyła masakrę w Pine Cottage. Media nazwały ją Ocalałą, tak jak dwie inne kobiety, którym również udało się przeżyć masowy mord, podczas gdy wszyscy inni zginęli.
Gdy przeszłość dopada Quincy, powracają też wspomnienia, które kilka lat temu wyparła z pamięci. Kobieta musi stanąć twarzą w twarz z przeszłością. Czy tym razem również uda jej się ocaleć?
Zawsze z przymrużeniem oka czytam "polecajki" na okładkach książek. Jednak tym razem śmiało mogę powiedzieć, że Stephen King miał rację! Napisał, że "Ocalałe" to fenomenalny thriller. No cóż, nie mogę się z tym nie zgodzić.
Książka jest naprawdę świetna, jednak nie obyło się bez zgrzytów. Wielokrotnie irytowała mnie Quincy. Nie mogę pojąć jak można być tak łatwowierną, naiwną i nieodpowiedzialną osobą. Chociaż po tym co przeżyła i jak ucierpiała na tym jej psychika może nie powinnam się dziwić? Nie mniej jednak irytowało mnie kilkakrotnie jej zachowanie. Druga bohaterka również działała mi na nerwy i od początku coś mi w niej "nie grało". Nie powiem wam o kogo mi chodzi, bo nie chce psuć Wam zabawy jeśli zdecydujecie się sięgnąć po "Ocalałe". Jednak ci z Was, którzy czytali tę pozycję bez wątpienia wiedzą o kogo mi chodzi. Denerwowało mnie jej zachowanie i ciągłe prowokowanie Quincy. Chociaż patrząc na to po przeczytaniu tej książki i poznaniu zakończenia, rozumiem dlaczego taka była. Z pewnością nie można powiedzieć, że bohaterowie są płytcy. Wręcz przeciwnie, postacie są barwne i wielowymiarowe.
Autor postawił raczej na powolne budowanie napięcia, co oczywiście nie oznacza, że książka nie jest wciągająca. Jest i to jak! Ale to ostatnie kilkadziesiąt stron przeczytałam jak w trasie. Nie umiałam jej odłożyć, musiałam poznać zakończenie tej historii. Chociaż z jednej strony nie mogłam jej odłożyć, a z drugiej nie chciałam jej kończyć. A to oznacza tylko jedno- "Ocalałe" to jeden z lepszych thrillerów jakie czytałam :)
Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Miłośnicy thrillerów na pewno będą zadowoleni.
Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Otwartemu.
Jestem bardzo ciekawa tej książki. Mam nadzieję, że będzie dane mi ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńJa od dawna chciałam ja przeczytać, a teraz utwierdziłam się w przekonaniu że miałam racje. Na pewno po nią sięgnę! 😊
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba:)
UsuńSkoro będę zadowolona, to chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńSzalenie chciałabym przeczytać, uwielbiam takie klimaty i czuję, że byłabym zachwycona :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że na pewno zrobiłaby na Tobie wrażenie :)
UsuńCoś czuję, że ta książka bardzo by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że po nią sięgniesz :)
UsuńWyczekuje już tej pozycji :)
OdpowiedzUsuńhttps://czytajzpauelka.blogspot.com/
Chcę przeczytać tę książkę już od dawna i po Twojej recenzji chcę jeszcze bardziej! Uwielbiam thrillery, a ten muszę jak najszybciej nadrobić. Tym bardziej, że nie jest on taki oczywisty a zakończenie zwala z nóg! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie,
oliviaczyta.blogspot.com
Jestem pewna, że Ci się spodoba :)
UsuńLokatorka była dla mnie średniakiem. Ciekawa jestem jakie wrażenie zrobią na mnie Ocalałe. Bo przeczytać je chcę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paulina :)
Ciekawa jestem Twojej opinii :)
UsuńTak polecasz, że aż nabrałam na nią ochoty! Obym szybko ją dorwała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Mam dzieję, że szybko trafi w Twoje łapki :)
UsuńTrochę odstraszają mnie ci irytujący bohaterowie, ale za to jestem ciekawa zakończenia. Na razie wstrzymam się z zakupem tej książki, chociaż jeszcze jej nie skreślam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Irytujący bohaterowie na koniec okazali się bardzo potrzebni. Wszystko było tu bardzo szczegółowo zaplanowane :)
Usuń