Na krawędzi mroku | Jeff Giles

Na krawędzi mroku to kontynuacja Na krawędzi wszystkiego. Nie ukrywam, że bardzo czekałam na tę część. Świat oraz bohaterowie stworzeni przez autora są bardzo oryginalni i nieco mroczni. Czy drugi tom był tak samo dobry jak pierwszy?

Na krawędzi mroku

Jeff Giles

Tłumaczenie Marta Duda-Gryc

Wydawnictwo IUVI

Ocena 7/10

Aby ocalić Zoe i jej rodzinę, Iks zrobił coś nie do pomyślenia – zrezygnował z wolności i wrócił do niewoli na Nizinie.

Ma zamiar wyrwać się już na zawsze spod władzy lordów, ale gdy traci swoje moce, trafia w sam środek zła, jakiego nigdy nie doświadczył. Odkrywa również nieznaną sobie przeszłość. Tajemnice, które wychodzą z mroku, mogą pomóc w połączeniu na nowo Iksa i Zoe… lub doprowadzić do zniszczenia wszystkiego, o co oboje walczą.

Gdybym miała zdecydować, która część bardziej mi się podobała- pierwsza czy druga, to nie umiałabym podjąć decyzji. Według mnie obie są równie dobre i ciekawe. Miłośnicy lekkiej fantastyki powinni być tymi pozycjami zachwyceni. Są tu bowiem dwa światy- "normalny" i szalenie ciekawa Nizina, do której zapewne nikt z nas nie chciałby trafić. Jest mnóstwo bohaterów, którzy balansują na dwóch płaszczyznach- jedni są dobrzy, drudzy pragną władzy absolutnej, którą mają zamiar wykorzystać do złych czynów. Zoe w tej części jest doroślejsza, bardziej dojrzała, chociaż nie oznacza to, że nie podejmuje już lekkomyślnych decyzji. Oj, podejmuje, nie zastanawiając się nad ich konsekwencjami. Jednak nie da się jej nie lubić. Moją ulubioną postacią z tej serii jest Iks, któremu na każdym kroku mocno kibicowałam. Honor, szlachetność, dobroć, wyrozumiałość, oddanie i odwaga- to są cechy charakterystyczne Iksa.

Odnoszę wrażenie, że ta część jest nieco "mocniejsza" od poprzedniej. Znajdziemy tu bowiem wiele brutalnych scen walk, znacznie więcej niż w pierwszej części. Jest tu też wiele napięcia i akcji, jednak było też kilka momentów, które mnie trochę wynudziły- na szczęście nie było ich zbyt wiele. W tej części znajdziecie romans, wiele mrocznych tajemnic, wyjaśnia się również skąd pochodzi Iks, jest mnóstwo walk i napięcia. Co tu dużo pisać, naprawdę polecam tę serię. Jeff Giles ma wielki talent do tworzenia niesamowitego, mrocznego klimatu, ciekawych historii i świetnych bohaterów. Bez wątpienia ma również wiele świetnych pomysłów na fabułę, co widać po obu częściach tej serii. Świetna, lekka, ale zarazem mroczna młodzieżówka z fantastyką w tle!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu IUVI.