Jestem w ciąży, czyli przebieg, słownictwo i formalności w Niemczech | Patrycja Puła, Kamila Berkowicz
Szkoda, że gdy byłam w pierwszej ciąży, ten e-book nie trafił w moje ręce. Ilość wiedzy i przydatnych informacji przekracza najśmielsze oczekiwania.
Jestem w ciąży, czyli przebieg, słownictwo i formalności w Niemczech
Patrycja Puła, Kamila BerkowiczLiczba stron 172 (format A4)
Ciąża to burzliwy czas, a gdy przechodzi się ją w obcym kraju, gdy poziom języka nie pozwala na swobodne porozumiewanie się, ten czas może być wyjątkowo trudny i stresujący. Pamiętam, że gdy byłam w pierwszej ciąży, wiele godzin spędziłam, przeszukując strony w internecie oraz grupy na Facebooku, w celu znalezienia odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Miałam to szczęście, że w pobliżu naszego miejsca zamieszkania przyjmuje ginekolog będący Polakiem, więc nie miałam problemu ze zrozumieniem wszystkiego, co związane było z przebiegiem mojej ciąży. Natomiast dopięcie wszystkich formalności (Haushalthilfe, Mutterschaftsgeld, Elternzeit, Elterngeld, ubezpieczenie), wybranie położnej, poród w szpitalu, w którym nikt nie mówił po niemiecku, pierwsze wizyty u pediatry — to wszystko spędzało mi sen z powiek. Mówiłam po niemiecku, jednak nie był to taki poziom, który pozwalałby na swobodne i bezproblemowe porozumiewanie się.
Aktualnie jestem w drugiej ciąży i czuję się w niej pewniej, bo mówię lepiej po niemiecku, wiem czego się spodziewać i na co muszę się przygotować. Chociaż jeśli chodzi o formalności, to nie ukrywam, że niewiele pamiętam z tego, co i gdzie muszę złożyć i jakie dodatkowe dokumenty muszę dołączyć, jednak w porę w moje ręce trafił e-book Jestem w ciąży, czyli przebieg, słownictwo i formalności w Niemczech.
Ten e-book to kopalnia wiedzy i przydatnych informacji. Oprócz słownictwa przydatnego w trakcie ciąży, podczas porodu i w połogu, znajdują się tu porady dla przyszłych mam, dialogi przydatne podczas wizyty u ginekologa, pediatry czy położnej, przetłumaczone wnioski, które należy złożyć po porodzie i przetłumaczony Mutterpass (książeczka, w której dokumentuje się przebieg ciąży). Krótko mówiąc, WSZYSTKO, co w trakcie ciąży i po porodzie będzie rodzicom w Niemczech potrzebne.
Brakuje mi w tym e-booku jedynie numeracji stron. Gdy czyta się tego e-booka na telefonie czy czytniku, nie sprawia to problemu, jednak w momencie gdy chce się go wydrukować (tak, jak ja to zrobiłam) zaczynają się schody. Kilka razy drukarka mi się zacięła i pomieszały mi się strony. Musiałam po kolei sprawdzać kolejność stron w e-booku na telefonie, by moje kserówki pozbierać w jedną całość — gdyby strony były ponumerowane, nie byłoby problemu.
Znajdują się tu również konkretne nazwy leków i suplementów, co moim zdaniem jest nie na miejscu. Jasno i wyraźnie jest napisane, by w razie dolegliwości bólowych skontaktować się z ginekologiem i właśnie tak powinno być, więc dobieranie suplementacji, czy leków łagodzących ciążowe objawy zostawmy lekarzowi, ewentualnie farmaceutom. Natomiast wielki plus za to, że zostały tu również podane powszechnie znane naturalne metody łagodzące ciążowe dolegliwości. ☺
Jeśli mieszkacie w Niemczech i spodziewacie się dziecka, to gorąco polecam Wam tego e-booka. Nawet jeśli tak, jak ja, macie już jeden (lub więcej) porodów w Niemczech za sobą, ta publikacja będzie bardzo przydatna. Jest to poniekąd poradnik ciążowy, ale znaczna część to opis przebiegu ciąży w Niemczech krok po kroku. Informacje dotyczące konkretnych świadczeń i tłumaczenia dokumentów po prostu ułatwiają życie. Nie trzeba przeszukiwać internetu w poszukiwaniu nurtujących nas odpowiedzi, bo wszystko mamy w jednym miejscu.
E-book jest do kupienia na tej stronie, natomiast stąd możecie pobrać pierwszy rozdział wraz ze spisem treści — możecie sami sprawdzić, jak dużo wartościowej wiedzy i informacji jest w tym e-booku zawartych.
Komentarze
Prześlij komentarz