(...) bezpieczeństwo - jak światło -to tylko fasada. Pod spodem cały świat skąpany jest w mroku.
Dotyk ciemności
C. J. Roberts
Cykl: The Dark Duet (tom I)
Wydawnictwo Czwarta Strona
Liczba stron 328
Ocena 7/10
Caleb, człowiek o tragicznej przeszłości, która pozbawiła go ludzkich odruchów, uprowadza osiemnastoletnią Livvie i szkoli ją na seksualną niewolnicę. Ma stać się narzędziem zemsty, która pozwoli Calebowi rozliczyć się z przeszłością. Mężczyzna rozpoczyna tresurę Livvie, a ona, wciągnięta w niebezpieczną grę, całkowicie podporządkowuje się swojemu oprawcy. Caleb nie przewidział jednak, że między nim a dziewczyną pojawi się uczucie. Czy jednak relacja zrodzona z przemocy ma szansę przetrwać?
Trudno mi napisać, że ta książka mi się podobała, w końcu mamy tu do czynienia ze znęcaniem się, wyrządzaniem krzywdy drugiemu człowiekowi i ogromną brutalnością. Jednak część z Was z pewnością wie, że uwielbiam thrillery i kryminały - im bardziej krwawe i brutalne tym bardziej mi się podobają. W przypadku emocjonujących, mocnych i brutalnych kryminałów nie mam żadnych oporów przy napisaniu 'ale to było dobre!'. To że takie książki mi się podobają, nie znaczy, że popieram zachowanie psychopatów i morderców. Lubię je głównie dlatego, że dla mnie są to całkowicie obce sytuacje, których mam nadzieję, nie poznam na własnej skórze. Na okładce możemy przeczytać, że "to nie [jest] książka o perwersjach, które chcielibyście powtórzyć w zaciszu własnej sypialni. To książka o tym, czego na pewno nie chcielibyście doświadczyć. Bezwzględnie penetruje najciemniejsze zakamarki ludzkiej psychiki i stawia pytania o granicę między nienawiścią a oddaniem, między oprawcą a ofiarą." i ja całkowicie się z tym zgadzam! Jednocześnie czuję, że seria The Dark Duet będzie jedną z moich ulubionych serii erotycznych, głównie ze względu na fabułę, która w moim odczuciu wyróżnia się na tle innych tego typu pozycji. Uważam, że Dotyk ciemności to bardzo dobra książka, mimo że wydarzenia jakie miały miejsce w tej pozycji niejednokrotnie mnie irytowały, smuciły, wnerwiały i szokowały. Podejrzewam, że to właśnie dlatego tak bardzo przypadła mi do gustu.
Wspomniałam wcześniej o negatywnych emocjach jakie wzbudził we mnie Dotyk ciemności, nie ukrywam jednak, że pojawiły się momenty, które dalekie były od poniżenia i znęcania się, z czym czytelnik ma do czynienia na początku tej historii. W pewnym momencie pojawia się trudne do opisania uczucie między oprawcą a ofiarą i obustronna namiętność. Te skrajne emocje są kolejnym plusem tej pozycji. Sceny erotyczne zostały opisane w ciekawy i wyważony sposób. Bohaterowie są naprawdę świetnie wykreowani, a sam pomysł na fabułę jest rewelacyjny. Ogromnie się cieszę, że miałam możliwość sięgnąć po tę pozycję i nie mogę się doczekać, aż przeczytam dwie kolejne książki z tej serii. Czuję, że Dotyk ciemności to mały przedsmak, a dopiero w kolejnych częściach autorka pokaże na co ją stać ☺️
Podsumowując, Dotyk ciemności to ciekawa pozycja, która wzbudza ogrom skrajnych emocji. Czytelnik podczas lektury tej powieści będzie smutny, wkurzony, ale momentami zadowolony z obrotu spraw, mimo że cała sytuacja w jakiej znaleźli się bohaterowie jest, delikatnie mówiąc, chora. Jeśli lubicie powieści erotyczne, to myślę, że będziecie z tej pozycji zadowoleni, jednak zanim po nią sięgniecie to przygotujcie się na coś innego, zdecydowanie wyróżniającego się na tle innych tego typu powieści.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.