Hejka, hej! ☺
Dzisiaj nieco bliżej poznacie Joannę Szarańską, autorkę takich książek jak Cztery płatki śniegu, I że ci nie odpuszczę, Kocha, lubi, szpieguje, Nic dwa razy się nie zdarzy i Kłopoty mnie kochają. To właśnie od tej ostatniej pozycji rozpoczęła się moja przygoda z twórczością Joanny. Ta książka jest po prostu rewelacyjna, recenzję możecie przeczytać tutaj.
Dzisiaj nieco bliżej poznacie Joannę Szarańską, autorkę takich książek jak Cztery płatki śniegu, I że ci nie odpuszczę, Kocha, lubi, szpieguje, Nic dwa razy się nie zdarzy i Kłopoty mnie kochają. To właśnie od tej ostatniej pozycji rozpoczęła się moja przygoda z twórczością Joanny. Ta książka jest po prostu rewelacyjna, recenzję możecie przeczytać tutaj.




A teraz Cię zaskoczę: do napisania pierwszej zmotywowała mnie jakaś babska gazeta :) A tak serio: natrafiłam kiedyś na konkurs literacki i zapragnęłam wziąć udział. Stworzyłam powieść młodzieżową – dziś byłaby to YA – i posłałam. Do tej pory skręcam
się ze wstydu, co ja tam nawypisywałam :P Ale domyślam się, że pytasz o serię o Kalinie, bo o moich pierwszych podrygach literackich wie mało kto. Kalinę pisałam z myślą o moich przyjaciółkach, a potem z myślą o czytelnikach, którzy tak fajnie przyjęli pierwszą część. Czytelnik to najlepsza motywacja i nie ma znaczenia czy to ktoś zza między czy zupełnie nieznany.




Wiesz, z każdej jestem dumna. Na pewno jestem ogromnie dumna, że w Czterech płatkach śniegu udało mi się nie tylko rozbawić, ale i wzruszyć. A kiedy dostaję maile od czytelników, że ta powieść dała im troszkę do myślenia, że poruszyła jakąś strunę w duszy, no to robi mi się cieplej na sercu.


Spotkałam się już z różnymi opiniami, pozytywnymi, takimi pół na pół i negatywnymi, a także z sugestiami, radami, wskazówkami i zawsze wszystko biorę sobie do serca. Pewnych rzeczy nie zmieniam, bo taki taki jest styl mojego pisania i gdybym to zmieniła, to już nie byłyby te same książki. Zawsze wnikliwie czytam recenzje, które zawierają krytykę, nie lubię za to, gdy książka po prostu dostanie mało gwiazdek, albo ocenę na zasadzie „nie podobała mi się”, bo trudno mi się do tego odnieść. Na pewno dokładam wszelkich starań, by pisać coraz lepiej, jestem świadoma swoich niedociągnięć w najwcześniej napisanych książkach, czasem jak je przeglądam, nachodzi mnie refleksja, że to, to i jeszcze to napisałabym inaczej, ale staram się tego nie robić :) Pozytywne recenzje też czytam wnikliwie, bo lubię wiedzieć, co czytelnikom się podoba, co im sprawia przyjemność itd.


Gdzie lubisz pisać najbardziej?

bawiłam się podczas czytania tej książki. Uśmiech nie schodził mi z twarzy. Czy humor zawarty w tej pozycji odzwierciedla Twoje poczucie humoru? Miałaś jakieś trudności w napisaniu tej komedii?

instagram: joannaszaranska
facebook: Joanna Szarańska
Koniecznie dajcie znać czy wywiad Wam się podobał i czy znacie twórczość Joanny Szarańskiej ☺️
Bardzo udany i ciekawy wywiad. 😊
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wywiad, miło mi się go czytało :)
OdpowiedzUsuń