Mamo, tato, zagraj ze mną! | #1
Do niedawna nie wiedziałam, że istnieją gry w które można grać nawet z dwuletnimi maluchami! Nauka przez zabawę? Jak najbardziej jest to możliwe, a ułatwiają to produkty Zu&Berry ☺
Opowiem o ciekawych pozycjach, które mam nadzieję skłonią was do spędzenia czasu ze swoimi dziećmi w nieco inny sposób. Jedno jest pewne - świetna zabawa gwarantowana!
Kolorowe pranie - segreguję kolory | 2+
Pod, nad czy obok - karty z obrazkami | 3+
Matrioszka - gra na refleks i spostrzegawczość | 4+
🎠🎠🎠
Kolorowe pranie
Na początek zabawa, która spodobała się Lence najbardziej, czyli Kolorowe pranie 👕
Zestaw zawiera cztery kolorowe pralki z tektury, które należy złożyć, oraz szesnaście żetonów przedstawiających różne ubrania w kolorach, takich jak wspomniane wcześniej pralki - czerwony, żółty, niebieski i zielony. Zadaniem dziecka jest złożenie pralek, oraz posortowanie ciuchów (żetonów) i wrzucenie ich do pralek o tym samym kolorze, co ubranie przedstawione na żetonie.
Jeśli chodzi o starsze dzieci, zabawę można nieco urozmaicić. Każda z osób biorących udział w zabawie, musi wybrać jedną lub dwie pralki (w zależności od ilości "graczy"), następnie żetony obrazkami do dołu należy położyć na środku, następnie każda osoba (na przemian) losuje jeden żeton. Jeśli wybierze żeton tego samego koloru co pralki/ pralka, którą posiada, to wrzuca go do środka. Jeśli nie trafi na swój kolor, odkłada żeton na miejsce. Wygrywa osoba, która pierwsza zapełni swoją pralkę ☺
Można również zagrać w tradycyjne memory - rozłożyć żetony na środku i odkrywać po dwa. Jeśli trafi się ten sam kolor, zabiera się żetony ze środka i wkłada do pralki. Na koniec wygrywa osoba, która ma więcej żetonów ☺
Kolorowe pranie to zabawa, dzięki której dziecko uczy się odróżniania kolorów, nazywania ubrań, i ich sortowania. Możliwość urozmaicenia gry, sprawia, że nie jest to pozycja tylko dla maluchów, ale również dla starszych dzieci. Lence ta zabawa zdecydowanie przypadła najbardziej do gustu. Często sięga po pudełko, składa pralki i robi pranie, tak jak mama ☺ Jedynym minusem to słaba jakość tektury, z której wykonane są pralki. Drzwiczki szybko się niszczą, dlatego młodsze dzieci trzeba kontrolować, aby nie uszkodziły pralki, zanim w ogóle zaczną się bawić ☺ Warto okleić taśmą miejsce składania się drzwiczek, co opóźni nieco zniszczenie pralek.
Pod, nad czy obok
Opanowanie przyimków miejsca, takich jak np.: pod, nad, w, przed czy za nawet starszym przedszkolakom sprawia wiele trudności. Karty edukacyjne Pod, nad czy obok to gra, dzięki której dziecko przez zabawę, uczy się prawidłowego posługiwania się wyrażeniami przyimkowymi określającymi umiejscowienie czegoś w przestrzeni.
Zestaw zawiera ilustrowane karty, przedstawiające pewne relacje pomiędzy surykatką Zu i alpaką Berry, związaną z określeniem miejsca lub kierunku poruszania się zwierząt. Zadaniem dziecka jest na przykład odgadnięcie kto jest pod stołem- Zu czy Berry? Dodatkowo na rewersie każdej karty są pytania do ilustracji. W ten sposób dzieci uczą się prawidłowego formułowania prostych zdań. Czcionka jest duża, wyraźna, a pytania proste, więc te karty sprawdzą się dobrze przy nauce czytania u starszych dzieci.
W zestawie znajdują się również dwa pionki przedstawiające Zu i Berry oraz tekturowa skrzyneczka. Dzięki tym dodatkom, dzieci mogą same wypróbować rozmieszczenie surykatki i alpaki. Lenka wybierała sobie dowolną kartę i próbowała odwzorować rozmieszczenie zwierząt za pomocą tekturowej skrzyneczki. Mówiła przy tym na przykład kto jest w, a kto obok skrzynki. Nie obyło się oczywiście bez pomyłek, ale od tego jesteśmy my, rodzice, by poprawiać dziecko oraz zachęcać do dalszej zabawy, dzięki której dziecko uczy się przydatnych rzeczy ☺
Karty Pod, nad czy obok to świetny sposób za zabawę przez naukę. Przyznam szczerze, że gdyby w zestawie nie było pionków i skrzyneczki, to Lenka tylko przez chwilę byłaby zainteresowaną tą zabawą. Jednak w połączeniu z tekturowymi figurkami Zu i Berry oraz skrzyneczką, zabawa jest o wiele ciekawsza. Lence najbardziej spodobało się odwzorowywanie położenia zwierzątek, co czasami bywało nieco skomplikowane i musiała przy tym trochę pogłówkować. Zabawę można urozmaicić również w inny sposób - ustalić z dzieckiem kto jest alpaką, a kto surykatką i próbować odwzorować sytuacje z kart za pomocą przedmiotów znajdujących się w domu. Na przykład usiąść w trójkę na kanapie, tak jak siedzą zwierzątka na ilustracji i zapytać dziecka, kto siedzi pomiędzy. Najbardziej jednak zadowoliło Lenkę przykrycie mnie stertą koców, i położenie się na moich plecach. Wtedy bez problemu udało się jej odgadnąć kto znajduję pod spodem, a kto na wierzchu ☺
Matrioszki
Matrioszki to propozycja dla troszkę starszych dzieci, ale wychodzę z założenia, że większość gier, można nieco zmodyfikować, tak, aby młodsze dzieci mogły brać w nich udział.
。Wiek: 4+
。Liczba graczy: 2-6
。Czas gry: 20 minut
Matrioszki to gra na refleks i spostrzegawczość. Na środek stołu należy położyć potasowane karty kolorów, a w około, obrazkiem do góry, ułożyć karty przedstawiające matrioszki. Każda matrioszka wykonuje inny gest i jest pomalowana z użyciem tylko trzech kolorów. W grze znajduje się sześć kolorów: czerwony, pomarańczowy, zielony, żółty, niebieski i fioletowy. Każda matrioszka wykonuje swój własny wyjątkowy gest i jest pomalowana w unikalny zestaw kolorów.
W każdej rundzie inny gracz jest osobą prowadzącą. Kolejność jest wyznaczana zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Zadaniem gracza prowadzącego jest obserwacja wszystkich graczy i wyłanianie zwycięzcy rundy.
➔ Jak wygląda rozgrywka?
Prowadzący odkrywa kartę koloru i kładzie ją obrazkiem do góry, tak by każdy z graczy zobaczył ją w tym samym momencie.
Następnie wszyscy szukają wśród rozłożonych kart matrioszki, która pasuje do kolorów na karcie i szybko stara się odtworzyć jej gest.
Prowadzący decyduje, kto pierwszy wykonał prawidłowy gest. Gracz , który był pierwszy otrzymuje kartę kolorów i kładzie ją przed sobą.
Gra kończy się, gdy karty koloru się skończą. Wygrywa osoba, która zdobędzie najwięcej kart kolorów.
Grę można ułatwić, eliminując wszystkie karty, na którym występuje jeden kolor, na przykład fioletowy.
W każdej rundzie inny gracz jest osobą prowadzącą. Kolejność jest wyznaczana zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Zadaniem gracza prowadzącego jest obserwacja wszystkich graczy i wyłanianie zwycięzcy rundy.
➔ Jak wygląda rozgrywka?
Prowadzący odkrywa kartę koloru i kładzie ją obrazkiem do góry, tak by każdy z graczy zobaczył ją w tym samym momencie.
Następnie wszyscy szukają wśród rozłożonych kart matrioszki, która pasuje do kolorów na karcie i szybko stara się odtworzyć jej gest.
Prowadzący decyduje, kto pierwszy wykonał prawidłowy gest. Gracz , który był pierwszy otrzymuje kartę kolorów i kładzie ją przed sobą.
Gra kończy się, gdy karty koloru się skończą. Wygrywa osoba, która zdobędzie najwięcej kart kolorów.
Grę można ułatwić, eliminując wszystkie karty, na którym występuje jeden kolor, na przykład fioletowy.
➔ Podsumowując...
Tak jak wspominałam wcześniej, ta gra skierowana jest do starszych dzieci (4+). W instrukcji jest również napisane, że dzieciom do 6 roku życia powinni pomagać rodzice, zwłaszcza w rundach, gdzie maluch ma być prowadzącym. Ja zmodyfikowałam nieco tę grę. Lenka ma 3 latka i szukanie odpowiedniej matrioszki, której barwy odpowiadały karcie kolorów, zajmowało dużo czasu, więc zrezygnowałam z rywalizacji, na zasadzie szybkości odszukania odpowiedniej karty i wykonania gestu☺
W kilku rzędach wyłożyłam karty matrioszek i losowałam Lence kartę kolorów, następnie ona szukała odpowiedniej matrioszki. Jeśli ją zatwierdziłam (kolory się zgadzały), córka musiała wykonać gest z karty, jeśli udało jej się to za pierwszym razem, karta wędrowała na jej konto, jeśli się pomyliła (przy wyborze odpowiedniej matrioszki, lub wykonaniu gestu) karta była moja. Wygrała osoba z większą ilością kart ☺ Jak widzicie, Matrioszki to gra skierowana do dzieci w wieku 4+, ale drobne modyfikacje rozgrywki sprawią, że ta gra będzie odpowiednia również dla młodszych dzieci ☺
W kilku rzędach wyłożyłam karty matrioszek i losowałam Lence kartę kolorów, następnie ona szukała odpowiedniej matrioszki. Jeśli ją zatwierdziłam (kolory się zgadzały), córka musiała wykonać gest z karty, jeśli udało jej się to za pierwszym razem, karta wędrowała na jej konto, jeśli się pomyliła (przy wyborze odpowiedniej matrioszki, lub wykonaniu gestu) karta była moja. Wygrała osoba z większą ilością kart ☺ Jak widzicie, Matrioszki to gra skierowana do dzieci w wieku 4+, ale drobne modyfikacje rozgrywki sprawią, że ta gra będzie odpowiednia również dla młodszych dzieci ☺
Jakie gry królują w Waszych domach? ♥